Jak wygląda badanie rezonansem magnetycznym?
Okres urlopowy sprzyja licznym aktywnościom fizycznym. Niestety, urlop na sportowo może również obfitować w różne kontuzje, które potem mogą o sobie dawać znać o wiele dłużej, niż trwał nasz urlop. Często w takich wypadkach trzeba wykonać badanie rezonansem magnetycznym. Wiemy, że nasi pacjenci, a w szczególności ci, którzy nigdy nie byli poddawani temu badaniu, zadają wiele pytań. Dlatego poprosiliśmy dr n. med. Elżbietę Sokólską specjalistkę radiodiagnostyki Lecznic Citomed, o odpowiedzenie na najczęściej zadawane pytania.
Jak wygląda samo badanie rezonansem magnetycznym? Rozumiem, że pacjenci Pani nie widzą?
- Nie, pacjenci mnie nie widzą. Zajmuje się nimi technik radiolog, który dobiera procedurę badania, jeśli jest potrzeba podania kontrastu to przy badaniu obecna jest również pielęgniarka. Czasem, gdy coś trzeba powtórzyć lub coś skonsultować, to jak najbardziej kontaktujemy się ze sobą, natomiast moim zadaniem jest opisanie już wykonanego badania.
Czy pacjent zawsze znajduje się całym ciałem w aparacie rezonansu magnetycznego?
- Nie, w przypadku gdy trzeba zrobić badanie kolana, czy stawu skokowego wtedy wprowadzamy pacjenta przodem, a w rezonansie znajdują się jedynie jego nogi. Jednak naprawdę nie jest to takie straszne, rezonans ma średnicę 60 cm, otwarty jest z obu stron, więc naprawdę nie ma się czego bać. (śmiech)
Czy są jakieś przeciwskazania do wykonania badania?
- Tak, nie badamy kobiet w pierwszym trymestrze ciąży, a przez całą ciążę nie podajemy środków kontrastowych, natomiast w trzecim trymestrze jest to badanie bezpiecznie, a nawet zalecane w przypadku podejrzenia patologii płodu.
Jak często można wykonywać badanie?
- Jak często jest to konieczne, jedyny warunek, to aby między jednym, a drugim badaniem z podaniem kontrastu był odstęp 72 godzin.